Na tyłach Szkoły Muzycznej studenckiej demonstracji drogę zagrodził uzbrojony po zęby oddział ZOMO. Doszło do brutalnej konfrontacji Autorzy rekonstrukcji w dramatyczny sposób przywołali zdarzenia sprzed 37 lat
Od 10 lat staramy się przypominać to, co wydarzyło się w naszym kraju 13 grudnia1981 r. – mówi Marek Wątorski, prezes lubelskiej fundacji Ruch Solidarności Rodzin. – Odkryliśmy, że najlepszą i najbardziej przemawiającą do wyobraźni lekcją historii jest właśnie rekonstrukcja. Starcie manifestantów z ZOMO odtworzyliśmy już po raz 11.
W role zomowców wcielają się uczniowie Lubelskiego Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego oraz członkowie lubelskiego bractwa rycerskiego. Demonstrantami byli uczniowie miejscowego Zespołu Szkół Ekonomicznych i Mundurowych.
– Młodzież naszej szkoły doskonale wie, co oznaczało wprowadzenie stanu wojennego – mówi Maciej Powała-Niedźwiecki, nauczyciel w LCKZiU. – Poprzez rekonstrukcje przekazuje tę wiedzę rówieśnikom, ale i dorosłym. Jak się bowiem okazuje pamięć ludzka jest zawodna.
"Nie raz byliśmy w opałach"
Bywało, że w trakcie widowisk do manifestantów spontanicznie dołączali widzowie. Zwielokrotnioną ławą parli na szyk ZOMO. W ten sposób zacierała się fikcja z historyczną rzeczywistością.
– Nie raz byliśmy w opałach – opowiada dowódca zomowskiego pododdziału. – Musieliśmy sobie radzić w autentycznie wrogim wobec nas tłumie. Przychodziło nam to o tyle łatwo, że część z nas para się też rycerskim rzemiosłem.
Przed rekonstrukcyjnym pokazem chełmska młodzież obejrzała film dokumentalny „Dzieci stanu wojennego” w reżyserii Jerzego Afanasjewa, po czym wysłuchała prelekcji dr. Marcina Dąbrowskiego z lubelskiego IPN. Był kierunkowy konkurs oraz koncert w wykonaniu Andrzeja Pawła Kołakowskiego.
Oficjalne obchody rocznicowe rozpoczną się jutro od mszy w intencji ojczyzny i ofiar stanu wojennego w Bazylice Narodzenia NMP. Po nabożeństwie uczestnicy złożą kwiaty pod krzyżem upamiętniającym zamordowanego przez funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa ks. Jerzego Popiełuszkę.
Kwiaty zostaną złożone także przy umieszczonej na ścianie Zakładu Karnego przy ul. Kolejowej tablicy poświęconej 76 internowanym działaczom „Solidarności” z terenu ówczesnego województwa chełmskiego. Po osadzeniu w chełmskim więzieniu zostali następnie wywiezieni do Olszynki Grochowskiej, Darłówka i Włodawy. Również 13 grudnia o godz. 16 w Chełmskiej Bibliotece Publicznej zaplanowano projekcję zrealizowanego przez Discovery HISTORIA filmu dokumentalnego „Zwyciężymy - Wybory 1989”.